Foundation Routine




Mój pierwszy 'prawilny' post poświęcony będzie CZĘŚCI mojego codziennego makijażu.
Skupię się wyłącznie na kosmetykach poprawiających wygląd naszej cery.
Niestety moja skóra należy do mieszanych,  błyszczących się w strefie T (czoło, nos, broda), ze skłonnościami do różnego rodzaju wyprysków i przykrych niespodzianek. Nie jest to łatwy przypadek zarówno w pielęgnacji, jak i makijażu.
Poniższe kroki, które są moim codziennym rytuałem mają na celu doprowadzić moją nieznośną cerę do zadowalającego mnie stanu.

Startujemy! :)


1. ZAWSZE(!!!) należy pamiętać o oczyszczeniu, stonizowaniu i nawilżeniu skóry przed wykonaniem makijażu. Krem najlepiej nałożyć kilka minut przed rozpoczęciem makeup'u, aby mógł dokładnie się wchłonąć.




































2.
Następnym krokiem jest nałożenie podkładu. Przerobiłam już wiele różnych fluidów zaczynając od mussów, kończąc na sztyftach... Aktualnie najlepiej sprawdza się u mnie Loreal Perfect Match w kolorze N2. Podkład wyciskam na rękę (na całą twarz wystarcza jedna pompka produktu), następnie aplikuję pędzlem Hakuro H50S, który jest moim bezapelacyjnym mistrzem! :)
























Pamiętajcie o równomiernym rozprowadzeniu, zaczynając aplikowanie od środka twarzy. Szczególną uwagę zwróćcie na dokładne roztarcie produktu na szyi, na czole - przy linii włosów oraz przy uszach.




































3. Trzecim, do niedawna pomijanym przeze mnie krokiem jest aplikacja korektora.
Nakładanie korektora często bywa kwestią sporną. Wiele osób uważa, że należy go aplikować zanim nałożymy podkład. Wypróbowałam oba sposoby i uważam, że znacznie lepszy efekt (lepsze krycie) uzyskamy nakładając korektor NA podkład.
Do tego celu używam MAC Pro Longwear nr. NC25, wklepując go palcem pod oczami dla rozjaśnienia spojrzenia oraz tuszując wszelkie pojedyncze niedoskonałości.

















































4. Kolejnym, czwartym etapem jest nałożenie pudru
Osobiście jestem zwolenniczką transparentnych pudrów sypkich - dłużej się utrzymują i sprawiają, że skóra jest mocno matowa, jednolita i aksamitna.
Od dawna moim nr jeden, o który wiele osób pyta, jest Ben Nye w odcieniu Fair.
Puder aplikuję pędzlem firmy Sunshade Minerals, równomiernie wklepując.




























































5.
Ostatnim krokiem, który sprawi, że nasza cera wyda się zdrowsza, bardziej promienna oraz nabierze odpowiednich kształtów, jest nałożenie bronzera oraz różu.
Zarówno w przypadku bronzera, jak i różu, nie znalazłam jeszcze "tego jedynego", dlatego w następnych postach mogą się one często zmieniać. W tym makeup'ie jest to: bronzer - Peggy Sage, róż - Bell Pocket 2 Skin. To w jaki sposób najlepiej konturować twarz dokładnie opiszę w oddzielnym poście.








































































Ot i cała HISTORYYYJA! :)



A tak prezentuje się cały, wykończony makijaż!




























































I dla lepszego porównania krok po kroku.




































Mam nadzieję, że powyższa krótka instrukcja będzie dla Was pomocna.
Chętnie odpowiem na WSZELKIE pytania.


Całuję,
-MJ-

15 komentarze:

  1. Czuję niedosyt, szczególnie dotyczący brwi i oczu :) Kolejny post?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą :) za dużo materiału na jeden post, stąd ten podział. Niebawem będzie wpis dotyczący brwi i kolejne poświęcone makijażowi oczu :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. ...i pojawiają się pierwsi hejterzy <3 kwestia gustu ;) pzdr!

      Usuń
  3. i bez makijażu i z makijażem wyglądasz zjawiskowo, ps. tapete to mozesz sobie położyć na ścianę. Makijaż jest dodatkiem większości kobiet ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cały czas myślę nad kolektorem z mac'a :) super

    zapraszam do siebie :) www.inlillyseyes.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam! Konsystencją, kryciem, gamą kolorów, wytrzymałością i wydajnością nie dorównuje mu żaden inny (dotychczas przeze mnie używany) :)

      Usuń
  5. Super blog. Bardzo dobrze się czyta. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzie można dostać i w jakiej cenie ten puder Ben Nye w odcieniu Fair

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie dostaniemy go w Polsce w drogeriach. Pozostaje tylko internet. Swój puder zamówiłam na Allegro. Nie zawsze na Allegro występuje w odcieniu Fair - trzeba polować. Koszt ok 70-80zł :)

      Usuń
  7. Osobiście uważam - bez urazy - że makijaż jest za bardzo zmatowiony, przez co uwydatnia nawet niewielkie zmarszczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadna uraza - każda opinia jest cenna :) Makijaż jest tak mocno zmatowiony zaraz po jego wykonaniu, z czasem w ciągu dnia skóra twarzy wytwarza sebum, przez co efekt staje się bardziej naturalny. Chociaż jak dla mnie, taki właśnie mat mógłby utrzymywać się cały dzień :)

      Usuń

 

Lubię to